AWF'78 Kraków. Witamy serdecznie Gości
  + Jacek Bugański
 


 
Jacek Marian Bugański
polski piłkarz, działacz sportowy, poseł na SejmPRL
 
Życiorys
Syn Bronisława i Emilii – nauczycieli w Szkole Rolniczej w Nawojowej. W Nawojowej spędził dzieciństwo. Ukończył II Liceum Ogólnokształcące w Nowym Sączu, a następnie (w 1978) Akademię Wychowania Fizycznego w Krakowie, gdzie uzyskał tytuł zawodowy magistra wychowania fizycznego. Działał w Ludowych Zespołach Sportowych, był m.in. szefem rady okręgowej. Był także piłkarzem – występował w Garbarni Kraków, Victorii Skalbmierz, LKS Zawada, a także w Sandecji Nowy Sącz. Został trenerem piłkarskim II klasy państwowej. Był zatrudniony w Urzędzie Wojewódzkim w Nowym Sączu, a następnie w Wojewódzkim Komitecie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Był też przewodniczącym Rady Wojewódzkiej Zrzeszenia tej partii w Nowym Sączu. Zasiadał także w zarządzie wojewódzkim
W 1985 uzyskał mandat posła na
Sejm PRL IX kadencji, reprezentując okręg nowosądecki. Zasiadał w Komisji Edukacji Narodowej i Młodzieży, Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej oraz w Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym.
W latach 1994–1998 był dyrektorem Wydziału Turystyki, Kultury i Sportu w Nowym Sączu, a w latach 1999–2000 dyrektorem Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki w powiecie nowosądeckim. W 2000 powołał (zarejestrowaną w 2001) Sądecką Organizację Turystyczną LOT, której został prezesem. Był też inicjatorem utworzenia Karpackiego Szlaku Rowerowego.

 
 
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Buga%C5%84ski
 


Żył dla innych

 
Ś.p. Jacek Bugański 2 września 1955 - 4 czerwca 2007
 

Wczoraj, o godz. 8.50, w jednej z krakowskich klinik zmarł Jacek Bugański, jeden z najpopularniejszych działaczy sportowych, turystycznych i społecznych w regionie sądeckim. Choć śmierć już przed dziesięcioma dniami zapowiedziała swe przybycie, to jednak zderzenie się z faktem nieodwołalnym jest szokiem dla rodziny, licznego grona przyjaciół, kolegów z piłkarskiego boiska i górskiego szlaku, a także Jego współpracowników.

Po ukończeniu II LO w Nowym Sączu, Jacek Bugański podjął studia w krakowskiej AWF. Pracę magisterską w 1982 r. pisał wraz ze zmarłym przed rokiem Wacławem Stawarzem - swym serdecznym kolegą z Sandecji - a jej tematem była analiza cyklu treningowego zawodników tego klubu. Po powrocie do Sącza podjął pracę w Radzie Wojewódzkiej Zrzeszenia LZS. W 1990 r. powierzono mu funkcję społecznego przewodniczącego, w 1999 r. - przewodniczącego Rady Okręgowej Zrzeszenia, a w 2001 r. - szefa Powiatowego Zrzeszenia LZS. Etatowo zatrudniony został w Urzędzie Wojewódzkim, gdzie w latach 1994-98 był dyrektorem Wydziału Sportu, Kultury Fizycznej, Turystyki i Kultury. W ostatnich latach związał się z Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Aktywny był również na niwie turystycznej, będąc prezesem mającej ambitne zamierzenia Sądeckiej Organizacji Turystycznej.

Bardzo ważny, zapewne najważniejszy jeśli chodzi o polityczną sferę działalności rozdział w swej biografii pisał Jacek Bugański w latach 1985-89, gdy wybrany został posłem z rekomendacji Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Był jednym z parlamentarzystów najmłodszych w Polsce.

Dziedziną życia, której Zmarły poświęcił najwięcej pasji, była jednak piłka nożna. Jako zawodnik grywał w LKS Zawada, później przez długie lata w Sandecji. W okresie studiów reprezentował barwy Garbarni Kraków oraz Victorii Skalbmierz, niewielkiego klubu z województwa świętokrzyskiego. Do dzisiaj niepobity pozostaje rekord Nowego Sącza w wykonywaniu tzw. futbolowych kapek, ustanowiony przezeń podczas jednego ze zgrupowań. Ówczesny junior podbił piłkę 2460 razy! Bywał na niemal każdym meczu swej ukochanej Sandecji. Bardzo przeżywał jej zwycięstwa i porażki. Zdarzało się, że nie wytrzymywał nerwowo, głośno krzycząc z trybun na niesprawiedliwego sędziego, bądź patałaszącego zawodnika. Pewnie dlatego, w ostatnich miesiącach na wyniki uzyskiwane przez sądeczan wyczekiwał w domu. - Człowiek niepotrzebnie robi z siebie wariata. Po co mają ludzie gadać, że Bugańskiemu na stare lata szajba odbiła? - tłumaczył swe postanowienie.

Jacek Bugański odszedł stanowczo za wcześnie, bardzo nie w porę. W chwili, kiedy był pełen dobrych pomysłów na usprawnienie pracy urzędniczej, na wytyczenie nowych kierunków dla rozwoju turystyki na Sądecczyźnie, na uzdrowienie lokalnego sportu. Trudno pogodzić się z myślą, że ten z grunt dobry, uczciwy i szlachetny Człowiek zniknął bezpowrotnie z miejskiego horyzontu.

Jacka Bugańskiego wspominają:

Aleksander Giertler, wieloletni współpracownik w Zrzeszeniu LZS:

- Chociaż od przeszło tygodnia musiałem liczyć się z najgorszym, nie mogę pogodzić się z odejściem Jacka. Pewnie wszyscy zainteresowani o tym wiedzą, przypomnieć jednak muszę, że to właśnie dzięki Jego staraniom z centrali wpływała do nas rekordowa ilość środków na budowę i modernizację obiektów służących sportowcom wiejskim. Konsultowałem z Nim każdą decyzję, każdy wniosek i myślę, że to wspólne myślenie przynosiło właściwe efekty. Byliśmy jednym z lepiej finansowanych województw w kraju. Jacek był człowiekiem niezwykle otwartym. Miał czas dla każdego działacza, wysłuchiwał wszystkich utyskiwań, reagował, najczęściej z dobrym skutkiem, na wszystkie nadchodzące prośby i wnioski, nikomu nie odmawiał pomocy. Miał ponadto wspaniałą zaletę: potrafił przekonywać wójtów i burmistrzów do łaskawszego spojrzenia na problemy kultury fizycznej. Dzięki temu sport wiejski miał się i ma nadal w naszym regionie w miarę dobrze. Obawiam się, że w miarę upływu czasu brak Jacka stawać się będzie coraz bardziej dotkliwy.

Piotr Tengowski, kolega ze studiów:

- Nie wiedziałem o nagłej chorobie Jacka, wiadomość o Jego śmierci jest więc dla mnie ogromnym szokiem. Przecież jeszcze nie tak dawno temu graliśmy wspólnie w tenisa. Proszę wybaczyć, ale trudno mi teraz zebrać myśli. Jedno, co przychodzi mi do głowy, to refleksja: orły umierają, a much jest coraz więcej.

Krzysztof Walasek, wiceprezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Nowym Sączu, bezpośredni przełożony:

- Jacka poznałem przed piętnastoma laty. Pracowaliśmy wspólnie w Urzędzie Wojewódzkim, później zaproponowałem mu funkcję kierownika biura w Kolegium Odwoławczym. Zawsze postrzegałem Go jako świetnego kolegę, człowieka, któremu można w każdej chwili zaufać. Był duszą towarzystwa, tryskał humorem, do życia podchodził z niepodrabialnym optymizmem. Zaraził nas ideą wspólnego kopania piłki. Startowaliśmy w lidze oldbojów, tworząc drużynę pn. Spółdzielnia. Mieliśmy wspólną przypadłość: nadwagę. Rywalizowaliśmy ze sobą w jej zwalczaniu, przekomarzali, kto zaliczył większą ilość nawrotów na basenie. Jacek żył niezwykle intensywnie, zbyt intensywnie. Wsiadł do superekspresu, z którego nie zdążył w porę wysiąść.

Bożena Srebro, dyrektor biura w Sądeckiej Organizacji Turystycznej, przyjaciółka rodziny Bugańskich:

- Byłam z Alinką, żoną Jacka przez cały okres Jego choroby. Na zmianę czuwałyśmy przy Nim. Jacek żył dla innych, kompletnie zapominając o sobie. Istniało nawet takie powiedzenie: - Masz problem, zadzwoń do Jacka, on ci pomoże. Nie potrafię sobie z tym wszystkim poradzić. Dla mnie Jacek był najwspanialszym człowiekiem na świecie.

 
DANIEL WEIMER, "Dziennik Polski" 2007-06-05
 
Źródło: http://www.sacz.pl/index.html?id=wiadomosci&nrwiad=127508


Posłowie IX kadencji 1985 - 1989
Jacek Bugański
Data i miejce urodzenia: 1955-09-02
Tytuł/stopień naukowy: mgr wychowania fizycznego
ZSL
Data ślubowania: 1985-11-06
Okręg wyborczy: 44 Nowy Sącz
Funkcja w Sejmie: Sekretarz Sejmu

Komisje Sejmowe:
  • Komisja Edukacji Narodowej i Młodzieży
  • Komisja Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej
  • Komisja Nadzwyczajna do rozpatrzenia projektu ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym
Źródło: http://orka.sejm.gov.pl/ArchAll2.nsf/984c8f4bcf4461f3c12568720039f57e/3f28250d3b9f2372c125684800324911?OpenDocument
 


Piłka nożna. Turniej pamięci Jacka Bugańskieg.
 
 
  22-08-2012

 
Na boisku LKS Librantovia odbył się już kolejny turniej piłkarski pamięci Jacka Bugańskiego. W zawodach udział wzięło siedem drużyn trampkarskich. Zwyciężył zespół z Podegrodzia.

 
Źródło: http://www.sadeczanin.info/sport-i-zdrowie,8/pilka-nozna-turniej-pamieci-jacka-buganskiego,37507

 

VII Powiatowy Turniej Piłki Nożnej Chłopców im. Jacka Bugańskiego

 
 
  12-08-2014

 

 

     Ludowy Klub Sportowy Librantovia już po raz siódmy był organizatorem Powiatowego Turnieju Piłki Nożnej Chłopców (ur. 2001 i młodsi) im. Jacka Bugańskiego zmarłego przed siedmioma laty b. posła na Sejm, cenionego działacza sportowego i społecznego o Puchar Starosty Nowosądeckiego. Impreza odbyła się w sobotę.

[...]
     Uroczystego otwarcia imprezy tradycyjnie już dokonała Alicja Bugańska wdowa po J.Bugańskim wyrażając radość iż turniej ten przyczynia się do wyławiania najlepszych zawodników w tej dyscyplinie sportu.
 
 
Źródło: http://www.sadeczanin.info/sport-i-zdrowie,8/vii-powiatowy-turniej-pilki-noznej-chlopcow-im-jacka-buganskiego,62524?theme=def



 
I Karpacki Maraton Rowerowy

 
I Karpacki Maraton Rowerowy im. Jacka Bugańskiego wyruszył 8 sierpnia 2009 roku o godz. 10:00 z Campingu przy Domu Turysty PTTK w Nowym Sączu, przy ul. Nadbrzeżnej 40. Wystartowało 26 osób. Po pokonaniu 100 km trasy zawodnicy dotarli na myslenickie Zarabie, gdzie zlokalizowana była meta.
Źródło: http://www.rowery.pttk.pl/index.php/rowery/poprzednie_maratony


 
  Od 2 marca 2014 r. na stronie był już 366959 odwiedzający  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja