Odchodzimy o świcie, w południe i w nocy?
Dlaczego też wieczorem?
Samotność nam się przydarza?
Jesienią drzewa nie świecą barwami?
My tracimy na zawsze koloryt w tym czasie?
Mira D.
Odszedles Janku bez ostrzezenia ...
Odszedles Janku bez ostrzezenia,
Chociaz wiedziales ze nas zasmucisz.
Tak, jakbys poszedl po swa gitare,
Wiedzac ze ZAWSZE do nas powrocisz.
Bardzo bardzo bedzie nam Ciebie brak Jasiu,
Twojego poczucia humoru, prawdomownosci
i Twojego pragnienia zycia na calosc.
Twojej gitary Twojego glosu i limerykow.
DLA WAS WSZYSTKICH KOCHANI
Zegnajac przyjaciela, nie placz , poniewaz jego nieobecnosc ukaze ci to, co najbardziej w nim KOCHASZ.
Cytat z poezji Khalil Gibran
luty 2023 - Szura
***
Janek c.d ...
Marta córka Jasia przysłała film, za który serdecznie jej dziękujemy.
TR'78 Krakow.
***
Z nieopisaną przykrością i przeogromnym
żalem muszeni jesteśmy pożegnać
NASZEGO PRZYJACIELA
i NIEZASTĄPIONEGO KOLEGĘ
JASIA GWARDJAKA
Fot. KK
Na zawsze odszedł od nas 28 stycznia 2023 r.
Odejście Jasia burzy nasze jestestwo, zmienia nasze uczucia, które są też ukryte głęboko w naszych sercach. Nasza pamieć zachowa, dzięki Tobie Jasiu, na zawsze wspomnienia szczęśliwych i radosnych wspólnie przeżytych chwil z lat szalonej młodości i i wieku dojrzałego.
Żegluj JASIU PRZYJACIELU! Andrzej Krzysztofowicz dla Jasia
.....
Z wdzięcznościa i pamięcią ... Jaś! Fot. KK
NAJBLIŻSZYM,
którzy pozostają w bólu i w nieukojonym żalu
składamy wyrazy głebokiego współczucia.
Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy z TR'78 Kraków
Msza Św. Żałobna w czwartek 2 lutego 2023 r. o godz. 10:20w Grębalowie w kaplicy na cmentarzu, po czym nastąpi odprowadzenie na miejsce spoczynku.
Zamiasat kwiatów Rodzina prosi o datki na rzecz Hospicjum Św. Łazarza w Krakowie. Osoba kwestująca będzie obecna na Ceremonii.
Uroczystość pożegnania Jasia
2 lutego 2023 r. w Krakowie - Grębalowie Fot. Andrzej Krzysztofowicz
Fot. Ula Krzysztofowicz
Fot. Ula Krzysztofowicz
***
To już tylko wspomnienia ....
?
? Młodzieżówka
? Młodzieżówka
? Młodzieżówka
?Jezioro Rożnowskie
2010 ?
?
? ?
2018 Czarny Groń
2018 Czarny Groń
2022 ? 2018 Czarny Groń
2018 czarny Groń
2018 czarny Groń
2018 czarny Groń
2018 czarny Groń 2019 Sandomierz 2018 Czarny Groń
? Jezioro Rożnowskie
Chętni mogą wisywać kondolencje w Księdze Gości. Zapraszam.
"Oczy nie raz zawodzą,
ale serce nigdy."
***
Byłaś moim pierwszym rajem
Pierwszą myślą kiedy wstaję Byłaś sensem, byłaś znojem Byłaś ciepłem i pokojem
Byłaś troską o me zdrowie Byłaś siła co się zowie Byłaś serca zdrojem, biciem Byłaś, Mamuś, Bożym życiem Dziękuję Ci
Ziarno, które nie obumrze
owocu nie zrodzi Jesteś cała we mnie
Tak się nowe rodzi.
Jesteś moim zmartwychwstaniem pierwszym krzykiem roześmianiem jesteś moim pierwszym zdaniem
pędem pierwszym, winobraniem
Jesteś myśli moich echem
wiecznym życiem i oddechem
Jesteś perłą, oczkiem w głowie
tak zostanie – żyję w Tobie.
Kocham Cię, córeczko
A teraz
zaparz herbatki i obok siądź
wyciągnij ramię, podaj mi dłoń
pokaże Ci, co mnie jeszcze czeka …
KK Szurce sobota w maju 2021
***
Łącząc się Szurką
w Jej troskach i trudnych chwilach
z powodu odejścia Ukochanej Mamusi,
która dla Niej była i pozostanie wielką
miłością, światłem, przewodnikiem
oraz nadzieją,
wyrażamy z całego serca głęboki
smutek, żal i ból.
Przesłamy Ci dobre myśli, abyś mogła
bezpiecznie przeżyć ten trudny czas
jakże bogaty w słoneczne wspomnienia.
Jesteśmy z Tobą.
Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy
z TR'78 Kraków
Nasz rocznikowy Kolega
Janek Samocki,
przesyła poniższą wiadomość:
17 grudnia 2020 r. o godzinie 18:00 w Kościele
p.w. Świętej Genowefy w Paryżu odbędzie się
Msza Święta w intencji zmarłego w tym roku
śp. Marka Steca ("Brody").
Janek prosi o połączenie się w tym czasie we
wspólnej modlitwie za duszę naszego Kolegi " Brody".
O powyższym zawidomiono Rodzinę śp. Marka Steca.
Jankowi serdecznie dziękujemy za ten piękny gest.
Wilu
Z ogromnym smutkiem informujemy
15 październka 2020 r. w Krakowie
odszedł nasz Kolega
z TR'78 AWF Kraków
Piotr Chmielewski
Wyrażając ogromny smutek Rodzinie przekazujemy
wyrazy głębokiego współczucia
Koleżanki, Koledzy, Przyjaciele
Absolwenci AWF'78 Kraków
Pogrzeb i Nabożeństwo żałobne
odbyły się na Cmentarzu
w Bronowicach w Krakowie
***
***
*** Wspomnienie o Piotrze
Wspominam pierwszy obóz zimowy (biegowy) po I semestrze I roku, na którym byłem w Śnieżnicy. Tę samą salę, wieloosobową z piętrowymi łóżkami, dzieliliśmy ze św.p. Piotrem Chmielewskim. Dotarł on na obóz z kilkudniowym opóźnieniem i z marszu dołączył do naszej grupy, z którą dr Szymon Krasicki prowadził zajęcia. Piotr miał kłopoty ze skoordynowaniem podstawowego kroku biegowego z pracą ramion (nie robił tego naorxemianstronnie), co wywoływało pewną irytację dr. Sz. Krasickiego, który w nartach "mógł wspinać się po drzewach". Wieczorami Piotr grywał na gitarze i próbował, jak sądzę, skomponować piosenkę. Dzisiaj przypominam sobie jej pierwsze słowa, a były takie:
"W starych domach starych miast, małe okna, a w nich blask.
Starzy ludzie w oknach są, a ich oczy są za mgłą."
Było nas wielu na roku, ale Jego będę pamiętać z tych okoliczności. Oczywiście także z mistrzowskich osiągnięć w pływaniu i znanej nam wszystkim aktywności w studenckim klubie" Pod Jaszczurami". - RIP
Wilu
Ponowna widomość o odejściu
naszego rocznikowego Kolegi
z AWF-u w Krakowie
Marka Steca
Mój tato Marek zmarł 27 czerwca
w sanatorium poszpitalnym w Rymanowie Zdroju.
Miał zawał i wstawi one bypassy.
Bardzo prosimy o modlitwę.
Informację o pogrzebie przekażę
w podobny sposób.
Bardzo prosimy nie dzwonić.
Kasia Stec
Łączymy się w głębokim żalu i smutku
oraz modlitwie razem z żoną, synem
i córką oraz najbliższą rodziną śp. Marka.
Koleżanki i Koledzy TR'78
***
Wspomnienie o Marku
Marek pochodził z Dębicy, gdzie też w K.S. WISŁOKA DĘBICA uprawiał lekkoatletykę - był oszczepnikiem. Poznaliśmy Go wszyscy w 1974 roku, rozpoczynając naukę na AWF w Krakowie. Przez okres studiów mijaliśmy się z Nim na Grzegórzkach, w Rynku, na Alejach Słowackiego, na basenie "Korony", na obiektach Hutnika i nowo wybuidowanej uczelni na Czyżynach. Tak mijaliśmy się przez cztery lata i poza kolegami z Grupy M-3 oraz mieszkającymi w akademiku przy ul. Przemyskiej 3 nie zawsze mogliśmy i mieliśmy to szczęście z Nim porozmawiać. Marek był oszczędny w słowach, a zwłaszcza w sytuacjach, gdy komuś z nas przychodził z pomocą. Nie lubiał marnować wszelakiej energii. Zresztą te cechy były Jego znakami rozpoznawczymi, jak i noszona przez niego charakterystyczna broda, która wkrótce stała się na zawsze Jego ksywą.
Marek pracował w wyuczonym zawodzie nauczyciela WF w Technikum Samochodowym w Rzeszowie przez ponad 30 lat. W jego życiu dominował uporządkowany system wartości, podług którego pojawiła się najpierw żona, mieszkanie, dzieci i dom. Osiąganie po kolei priorytetów życiowych wymagało wielu wyrzeczeń, mnóstwa pracy, czasu i wysiłku. Marek mimo to, kiedy tylko mógł, pojawiał się nawet na krótko na naszych rocznikowych letnich i zimowych zjazdach. Ostatni raz był z nami w Sandomierzu i cieszył się na planowany kolejny zjazd na Ukrainie, gdzie chciał zobaczyć miejsca zapamiętane z opowiadań rodziców.
Teraz śp. Marek, a dla nas, braci z TR'78, Broda, dołącza do swoich rodziców i krewnych, a także grona Koleżanek i Kolegów ze studiów, którzy odeszli na zawsze ze świata żywych.
Ponowna widomość o odejściu
naszego rocznikowego Kolegi z AWF-u w Krakowie
Marka Steca
Mój tato Marek zmarł 27 czerwca
w sanatorium poszpitalnym w Rymanowie Zdroju.
Miał zawał i wstawione bypassy.
Bardzo prosimy o modlitwę.
Informację o pogrzebie przekażę
w podobny sposób.
Bardzo prosimy nie dzwonić.
Kasia Stec
Łączymy się w głębokim żalu i smutku
oraz modlitwie razem z żoną, synem
i córką oraz najbliższą rodziną śp. Marka.
Koleżanki i Koledzy TR'78
***
Marek pochodził z Dębicy, gdzie też w K.S. WISŁOKA DĘBICA uprawiał lekkoatletykę - był oszczepnikiem. Poznaliśmy Go wszyscy w 1974 roku, rozpoczynając naukę na AWF w Krakowie. Przez okres studiów mijaliśmy się z Nim na Grzegórzkach, w Rynku, na Alejach Słowackiego, na basenie "Korony", na obiektach Hutnika i nowo wybuidowanej uczelni na Czyżynach. Tak mijaliśmy się przez cztery lata i poza kolegami z Grupy M-3 oraz mieszkającymi w akademiku przy ul. Przemyskiej 3 nie zawsze mogliśmy i mieliśmy to szczęście z Nim porozmawiać. Marek był oszczędny w słowach, a zwłaszcza w sytuacjach, gdy komuś z nas przychodził z pomocą. Nie lubiał marnować wszelakiej energii. Zresztą te cechy były Jego znakami rozpoznawczymi, jak i noszona przez niego charakterystyczna broda, która wkrótce stała się na zawsze Jego ksywą.
Marek pracował w wyuczonym zawodzie nauczyciela WF w Technikum Samochodowym w Rzeszowie przez ponad 30 lat. W jego życiu dominował uporządkowany system wartości, podług którego pojawiła się najpierw żona, mieszkanie, dzieci i dom. Osiąganie po kolei priorytetów życiowych wymagało wielu wyrzeczeń, mnóstwa pracy, czasu i wysiłku. Marek mimo to, kiedy tylko mógł, pojawiał się nawet na krótko na naszych rocznikowych letnich i zimowych zjazdach. Ostatni raz był z nami w Sandomierzu i cieszył się na planowany kolejny zjazd na Ukrainie, gdzie chciał zobaczyć miejsca zapamiętane z opowiadań rodziców.
Teraz śp. Marek, a dla nas, braci z TR'78, Broda, dołącza do swoich rodziców i krewnych, a także grona Koleżanek i Kolegów ze studiów, którzy odeszli na zawsze ze świata żywych.
Niemiłosierny żal, ból, ból i ból,
niemoc i bezsilność na człowieczy los.
Odeszła od Marka, swoich Dziewczynek,
Wnusia i od nas, ukochana Żona, Mama,
Babcia, Córka i Siostra
oraz Przyjaciółka i Koleżanka
Ania Ozga Grzelak
Pamiętamy Ją z okresu studiów jak
i następnych lat (czterdziestu sześciu),
jako osobę pełną wiary w człowieka,
emanującą pokładami ciepła,
kochającą ludzi i życie.
Potrafiła w ogromnie trudnych
sytuacjach wspierać niejedną osobę
m.in. z naszego rocznika i obdarować
nadzieją. Uzbrojona w wewnętrzny spokój,
wpływała jak balsam na nasze rany.
Jesteśmy jej wdzięczni za obecność
w naszym życiu, w naszych wspólnych
przeżyciach, emocjach i uczuciach,
tworzonych podczas studiów i spotkań
Takiego Rocznika AWF'78 Kraków.
Dziękujemy Ci ANULKO,
że byłaś dla nas jak siostra, za otwartość, dobroć, cierpliwość oraz za miłość którą dawałaś i też nas jej uczyłaś.
Pozostaniesz w NASZYCH SERCACH na ZAWSZE.
Markowi dziękujemy za serce
i trudną opiekę nad Naszą Anią
w jej ciężkiej sztuce odchodzenia.
Markowi, Córkom i Wnuczkowi
oraz pozostałym członkom Rodziny składamy
wyrazy głębokiego współczucia.
Na pewno cieszą się, że jeteśmy jeszcze Tutaj. Fot. Grzegorz Turbański
Pamiętamy i myślimy o WAS
***
Marek Kośmider - Kosek
Zmarł 10 kwietnia 2019 r.
Odwiedziliśmy grób Marka w Sandomierzu 31 sierpnia 2019 r. podczas Zjazdu TR AWF'78 Kraków
Jedyną reprezentantką TR'78 na pogrzebie
Krzysztofa Kleszcza w Porębie była Jaga
Nasz Kolega zmarł 12 listopada 2018 r. w USA, gdzie przeżył większość swojego życia,
Wiązankę od nas złożyła na grobie
Krzysztofa również Jaga.
Łącząc się w bólu z Rodziną i jego Przyjaciółmi
wyrażamy głeboki żal i współczucie.
TK'78 AWF Kraków
"6.03.2019 r. Dzisiaj odeszła najbliższa mojemu sercu osoba - moja Mama"
tak napisał Janusz M.
o swojej UKOCHANEJ MAMIE.
Jesteśmy poruszeni, wyrażamy głęboki smutek
po stracie ukochanej
MAMY, ŻONY, BABCI i PRABABCI.
Współczując łączymy się w żalu i bólu
z Rodziną Janusza.
Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy Janusza
z TR'78 AWF 78 Kraków
Odchodzenie ...
Odchodzimy o świcie, w południe i w nocy?
Dlaczego też wieczorem?
Samotność nam się przydarza?
Jesienią drzewa nie świecą barwami?
My tracimy na zawsze koloryt w tym czasie?
MD
Moja matko ja wiem , wiele nocy nie spałaś.
Gdym opuszczał swój dom, aby iść w obcy świat.
I na szczęście dalekie, skromny dar, lniany ręcznik mi dałaś,
Haftowany przez ciebie i barwny jak kwiat.
I na szczęście dalekie, skromny dar, lniany ręcznik mi dałaś,
Haftowany przez ciebie wzorzysty i barwny jak kwiat.
Na nim kwitną do dziś tulipany i wiśnie
Żywa wciąż zieleń łąk, śpiew słowika wśród bzów
I jedyny na świecie, drogi mi, trochę smutny twój uśmiech.
Nade wszystko kochane twe oczy , są tu.
I jedyny na świecie drogi mi , trochę smutny twój uśmiech.
Nade wszystko kochane twe oczy, błękitne są tu.
Gdy mi smutno i źle, idę w leśną gęstwinę,
W szumie dębów i traw wspomnę te dawne dni.
Na zwalonym przez burzę, starym pniu barwny ręcznik rozwinę
Wtedy wraca twa miłość i szczęście i łzy.
Na zwalonym przez burzę, starym pniu barwny ręcznik rozwinę
Wtedy wraca twa miłość matczyna i szczęście i łzy.
Wtedy wraca twa miłość matczyna i szczęście i łzy.
Otrzymaliśmy widomość o śmierci naszego Kolegi
Krzysztofa Kleszcza
Zmarł 12 listopada 2018 r.
Pogrzeb w Polsce
Krzysztofa Kleszcza
odbędzie się 27 maja 2019 r. w Porębie
Łącząc się w bólu z Rodziną i jego Przyjaciółmi
wyrażamy głeboki żal i współczucie.
TK'78 AWF Kraków
***
Krzysiek z nami w 1978 r. w Klubie
Dziupla
podczas
imprezy z okazji obrony pracy magisterskiej. (Kto obronił nie wiem).
Z przykrością przyjeliśmy informację
o śmierci mamy Jagi
Pani Antoniny Pałosz,
która dołączyła do swojego ukochanego męża.
Wielu z nas poznało ją osobiście
jako Osobę otwartą
gościnnocinną
i sympatyczną.
Mieliśmy sposobność odwiedzać Jej dom, rozmawiać
podczas uroczystości rodzinnych Państwa Pałoszów
oraz spotkań rocznikowych.
Jesteśmy głęboko poruszeni, współczując łączymy się
w żalu i smutku
z Rodziną
Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy
z TR'78 AWF 78 Kraków
***
Pożegnanie i Msza Św. obędzie się
27 lutego 2018 r. o godz. 14:00
w Kościele Parafialnym w Czańcu, ul. Kościelna 9
Żyła bez rozgłosu i skromnie, odeszła po cichu
Krysia Lipold
Łącząc się w bólu wyrażamy
głębokie wyrazy współczucia
dla bliskich Krysi.
Taki Rocznik AWF'78 Kraków
Z Księgi Gości:
Dziękuję wszystkim moim przyjaciołom
z TR78 za wsparcie
w tych trudnych dla mnie chwilach.
Ula
Kazimierz Ungeheuer - mój teść, mądry,
prawy i dobry człowiek, ukochany
dziadek mojego syna. Sportowiec,
wieloletni trener w "Beskidzie"
w Andrychowie. Był przyjacielem
młodzieży, dla wielu wsparciem
i drogowskazem w życiu -
bardzo kochanym przez rodzinę !!! Kaśka
To co dla nas najgorsze, to odejście kochanej osoby. Pogrzeb Uli Taty odbędzie się 13 maja 2016 r. o godz. 15:00 na cmentarzu w Andrychowie (kierunek - droga na Kocierz) Ukochany Tata Uli K. odszedł. Jesteśmy Ula z Tobą,
z Twoim bólem i tesknotą.
Łączymy sie z Tobą
w smutku i samotności.
Pragniemy Tobie i Twoim bliskim
złożyć wyrazy
głębokiego żalu i wspólczucia.
Próg nocy mrok przekroczył
bezsenna pode mną ulica
Stoję przy oknie parapet w nim moknie
głucha i zimna ciemnica
Grzmieć już przestało, a mnie coś wyrwało
z objęć bielutkiej pościeli.
I tak mi się zdało, że kogoś przygnało
w drzwiach stałaś na biało
Po cóż tak komu śnić po kryjomu
usiądź i wyrzuć z siebie co boli
Już tak bywało nie raz się chciało
zostać na dłużej świtaniem
A tu jeszcze to wrześniowe spotkanie
za szybko za krótko nie teraz!
Krzyczysz ze sceny - już nic tego nie zmieni
zamarła w krzesłach niema widownia
Ostatnim tchnieniem ciskasz kamieniem
na życie Syzyfa
Noc mrok pioruna grzmot
wam wszystkim na pożegnanie
Nie zdążę! Cholera! Koniec dramatu!
KURTYNA!
Nie wiem jak zmarła. Może Ją nie bolało. Słyszałem, że wyrok zapadł już dwa lata wcześniej.
Nie wiem, czy miało być tak, by nikt się o tym nie dowiedział. Szkoda. Zawsze można było zaatakować modlitwą..
Cisza zapadła gdzieś w smugę cienia
z krzeseł już wstały oklaski.
Więc to prawda, że
po raz ostatni
Nie dasz wiary a jednak
Nie masz już z nami
Wiesz stary
Nie ma z nami … Romaszki
Wyszłaś, dygnęłaś, krok pomyliłaś …
na równoważnię spadła kurtyna.
Za styl i piękno
za układ cały i wykonanie
niebieskie podium zbijaj Jej,
Panie.
Przyjaciele, Koledzy i Koleżanki
z TR'78 AWF Kraków Wspominając miło Tatę Jagi, prezentujemy zdjęcie jak bawił się 3,5 roku temu na weselu Jagódki i Adama. Wielu z nas pamięta bardzo sympatyczne spotkania m.in. 50-lecia urodzin Jagi. 4 maja 2015 r. obchodziłyby 92 urodziny.
Dzisiaj tzn. 8 lutego 2015 r. otrzymaliśmy widomość o tym, że
zmarł nasz kolega rocznikowy Jan Budz,
który ostatnie lata przeżył w USA.
Przekazujemy Rodzinie i Jego Bliskim
wyrazy współczucia,
wyrażamy również nasz głeboki żal po stracie Jasia.
Przyjaciele, Koleżanki i Koledzy z TR'78 AWF Kraków
*** "Jesteś Odysem., coś kazało poszukiwać, opuścić znane,
z determinacją podążałeś do celu.
Ta podróż jest nadzieją na powroty.
W naszych sercach
Jesteś Rolandem i Hiobem." 9 stycznia 2015 r. md
***
Kochani
Ogromny smutek jest w naszych sercach na wiadomość o śmierci Jasia Budza. Jasiu jako pierwszy, zawsze wspierał nasze akcje pomagania innym w potrzebie.
Dzięki inicjatywie Ediego Bodziocha przesyłamy wieniec od TR'78 na pogrzeb naszego Kolegi w USA. Jaga
MĄŻ EWY BOLEK ŁABNO i NASZ NIEODŻAŁOWANY PRZYJACIEL.
Wyrażamy głęboki smutek po stracie MĘŻA i OJCA oraz NASZEGO PRZYJACIELA. Łączymy się EWO w bólu i żalu. Wyrażamy współczucie również pozostałym członkom RODZINY
***
Bolek
był człowiekiem związanym z TR'78 na dobre i na złe, serdecznie towarzyszył nam w spotkaniach i zjazdach, posiłkował ciepłem, dobrym słowem i poczuciem humoru. Z godnością znosił cierpienie, a nawet ostatnio kiedy tylko mógł był z TR'78. Ta BLISKOŚĆ pozostanie na zawsze w naszych sercach. EWO, dziękujemy za możliwość poznania Bolka i za to, że przez bardzo wiele lat był z nami!
Galeria Pogrzeb Królika >>> ***
Pogrążeni w bardzo głębokim smutku po stracie
NASZEGO PRZYJACIELA
KRÓLIKA - ANDRZEJA KRÓLA,
który odszedł 4 października 2013 r.
a my pozostaliśmy wżalu oraz w żałobie,
ale z cichą nadzieją
i ciepłym naręczem wspomnień o NIM
Kochani
Słowa nie potrafią wypowiedzieć żalu i bólu po odejściu Królika . Miamlam ogromne szczęście ze dane mi było być w grupie Jego przyjaciół. Ale chce Wam powiedzieć ze oglądając zdjęcia z pożegnania Andrzeja , widząc Wasze twarze pełne smutku, żalu izadumy zobaczyłam bardzo jasno jak ogromnie cenna i silna jest przyjaźń TR78. Bardzo żałuje ze nie mogłam być na pogrzebie ale byłam z Wami całym sercem.
Piękne zdjęcia, piękna jesień, piękne pożegnanie bo prawdziwie piękny był człowiek którego odprowadzaliście.
Dziękuję Szura
***
Dzięki Wszystkim, którzy uczestniczyli pogrzebie Jędrka, myślę że z kolegami, którzy podążyli tą samą drogą czuje się dobrze i razem wespół będą się za nami modlić i nas wspierać . Cześć Ich pamięci.
Luis
***
Są chwile które w pamięci zostają i choć czas upływa, one nadal trwają. Sa takie osoby, które raz poznane bez względu na sytuacje będą pamiętane. Andrzej byłeś wspaniałym przyjacielem od którego wszyscy powinniśmy uczyć się optymizmu.
J. Samocki
***
Dziękuję, odwiedziłam Wasza stronę - tata zawso Was wszystkich opowiadał zuśmiechem. Zawsze bardzo się cieszył jak się spotykaliście. Byliście dla niego źródłem nieustającego optymizmu- dzięki za to.
Te słowa napisała do mnie Ania Król - córka Naszego Królika.
Ula
***
Mój ostatni wpis w kronice, otyczył właśnie KRÓLIKA, spotkań u Niego, "(jakby ktoś nie wiedział, NASZA 1)", od dawien dawna jest (była) nasza, zawsze przyjazna, gościnna, ciepła!!! w ogromnym tego słowa znaczeniu. W lecie przy grillu i basenie, w zimie przy kominku. Jaki straszny mam ból i żal, przecież miało być tych spotkań jeszcze bardzo wiele........
Kaśka
***
Dobry, Lepszy, Najlepszy, Królik
Żył dla nas. Dawał bez ograniczeń, szczerze, hojnie, zawsze. Brał skrępowany, przepraszający, odwzajemniając się natychmiast i podwakroć. Tęsknił, czekał cierpliwie i pokornie. Ujmująco naiwny, cieszył się jak dziecko zkażdego darowanego przez życie drobiazgu. Był jednym z nas, dla których magiczny R’78 był najważniejszy. Został Takim Rocznikiem.
Uszczknięto z nas kolejny kawałek tego co tworzyło naszą wartość..... Wciąż płyniemy, ale lód nad nami.... zamarza zby
***
Królik, jeden z nas z TR'78 był zawsze z nami. Jego takt i kultura osobista zrównywała mu przyjaciół i serdeczność innych. Kiedy zdrowie pozwalało był naszym nieodłącznym towarzyszem "doli i niedoli", kiedy było "trochę komplikacji" nadal był serdeczny, towarzyszył nam w spotkaniach w swoim domu i w zjazdach, a podczas ich trwania emanował ciepłem, dobrym słowem i poczuciem humoru. Był naszą klamrą, przez swoją obecność wzmocnił nasze więzi. Pomocny zgodnością i szacunkiem odnosił się do każdego człowieka oraz celebrował każdy dzień życia, który był mu darowany
W imieniu Takiego Rocznika'78 gorąco dziękujemy, szczególnie tym kolegom i koleżankom oraz innym osobom, które mimo wielu obowiązków wspierali go w chorobie, w rozwiązywaniu problemów natury egzystencjalnej i byli z nim w chwili odejścia.
Łączymy się w bólu i żalu oraz przekazujemy wyrazy współczucia RODZINIE z powodu śmierci ANDRZEJA.
Od 2 marca 2014 r. na stronie był już 455090 odwiedzający
Adres poczty i strony
awf78krakow@wp.pl
awf78krakow.pl.tl
Zjazd Gron, wrzesień 2023 r.
UWAGA WAŻNA INFORMACJA !!
W związku ze zbliżającą się rocznicą 45 lecia ukończenia uczelni udało nam się z Jagą po wielkich poszukiwaniach znaleźć piękne i najtańsze MIEJSCE NA NASZ BAL CZARNY GROŃ
TERMIN 6, 7, 8.09. 2023 (środa, czwartek, piątek) - taniej.
Zakwaterowanie w domkach 6-osobowych, 9 domków, czyli 54 miejsca (KTO PIERWSZY TEN LEPSZY, pozostali hotel lub karczma)
PROGRAM IMPREZY
ŚRODA BAL NA SALI BALOWEJ - kolacja, zimna płyta, open bar 6h (kawa, herbata, soki, wódka, wino)
ciepłe danie, muzyka didzej
CZWARTEK- jeśli będą chętni dyskoteka lub ognisko (opłaty na miejscu)
PIĄTEK - pożegnanie, wyjazd.
KOSZTY IMPREZY !!!!!!!!!!!!
NOCLEGI ZE ŚNIADANIEM 85 zł x 2 170,00 zł
BAL + DIDŻEJ 378,00 CZYLI RAZEM 548 ZŁ OD OSOBY
TERAZ NAJWAŻNIEJSZA INFORMACJA.
DO 30.WRZESNIA NALEŻY ZGŁOSIĆ CHĘĆ UDZIAŁU W BALU DO MNIE (Ulensja) LUB DO JAGI – BUZIAKI
JAGA I ULENSJA
Autorzy zdjęć, tekstów i korektorów
_____________________
Fotografie: Anna i Jasiek Sowa, Anna i Marek Grzelakowie, Witek Wilk, Karol Konarski, Jaga Pałosz, Ula Krzysztofowicz, Krystyna Ungeheuer, Alma, Rzonca, Leszek Pałosz, Grzesiek Turbański, Tomek Sobczak, KD, MD,, Ewa oraz Alek Sarlejowie i kto jeszcze? Proszę o zgłaszanie nazwisk autorów fotografii i tekstów. Obróbka graficzna fotografii Mira D., Marek Grzelak, Montaż Mira D. Teksty: Mira D. Jaga, Andrzej Krzysztofowicz, Ula Krzysztofowicz, Krystyna Ungeheuer i Witek Wilk i kto jeszcze? Korekta Anna Grzebulska Chęcińska
Nasi w swoich działaniach.
Szurka jest fizjoterapeutą i rehabilitantem w swoim Centrum Fizjoterapii i Rehabilitacji - Krystyny
Wasniewskiej, W Klinice pracuje jeden z najlepszych
zespołów fizjoterapeutów w miejscowości
Marbella w Hiszpanii.
Właścicielka urodziła się w Polsce i mieszka w Marbelli
od 1999 roku. Uzyskała tytuł magistra fizjoterapii
i rehabilitacji - AWF w Krakowie, (Polska). 1981 r. przeprowadziła się do Południowej Afryki, gdzie ukończyła następujące studia na Uniwersytecie w Kapsztadzie (...) Poczta:
kryster_sa@yahoo.co
Adres:
Avenida General López
Domínguez 2 Telefon /
Faks +34 952 89 81 61
_________________
Ryszard Szul - Firma
Wybór oferowanych przez nas produktów był efektem mojej wieloletniej praktyki jako trenera i fizjologa sportu. Z wielu z nich korzystałem podczas pracy z najlepszymi sportowcami i klubami w Polsce. Gwarantuję Państwu produkty najwyższej jakości z dwuletnią gwarancją, instrukcję obsługi w języku polskim oraz pełne wsparcie techniczne wykwalifikowanych pracowników.
Ryszard Szul
SPORT KONSULTING
ul. św. Gertrudy 8/2
31-046 Kraków
tel: 12 333 78 20
info@sportkonsulting.pl
Czynne od pon. do pt.
w godz. 8-16
_________________
FHP Janas - producent wędlin
https://www.firmajanas.pl/ Wędliny firmy JANAS powstają z myślą kultywowania
produkcji regionalnych, podhalańskich przysmaków, a także zdobycia sympatii i zaufania klientów.
__________________
Stanisław Wach PROMOTOR
s.c. ul. Lipowa 3
30-702 Kraków
tel. 12 687 44 65, 604 42 42 24
https://www.nanarty.info.pl/
KOMPLEKSOWA INFORMACJA
dla miłośników białego szaleństwa
w formie przejrzystego informatora
w wersji papierowej.
Mapy ośrodków narciarskich,
plany miejscowości, baza noclegowa.
Są tam info dot.: dekalog narciarza
oznaczenie nartostrad, rodzaje śniegu.
https://www.nanarty.info.pl/
informator-narciarski.html
Na stronie jest też aktualny
widok ze stoków narciarskich.
Dowiesz się czy stok jest
dobrze naśnieżony i ilu jest
na nim narciarzy. Link:
https://www.nanarty.
info.pl/kamery.html/